Częstochowianki, które w tym sezonie wywalczyły drugie miejsce w rozgrywkach żenskiej ekstraklasy i Puchar Polski dostały od Polskiego Związu Tenisa Stołowego ofertę występu w europejskich pucharach.
- Długo rozważaliśmy propozycję, jednak nie wydaje mi się, abyśmy w tym sezonie z niej skorzystali - mówi wiceprezes KU AZS WSP Wiesław Pięta. - Nasza sytuacja finasowa nie jest ciekawa i obecnie nie stać nas, aby zafundować sobie starty w pucharze Nancy Ewans. No trudno, przyjdzie się nam po prostu skoncentrować tylko i wyłącznie na rozgrywkach ligowych.
Po zakończeniu tegorocznych rozgrywek trener WSP Patryk Matuszewski zapowiadał, że od sierpnia do Częstochowy z Krakowa przeniesie się Anna Janta-Lipińska. - Niestety, z niej też będziemy musieli zrezygnować - dodaje Pięta. - Po prostu pozyskanie kolejnej tenisistki przekracza nasze możliwości finansowe. Będziemy musieli grać w trzyosobowym składzie.