Wrocławianie będą jedynym polskim zespołem startującym w tym pucharze. Z udziału zrezygnowała bowiem wcześniej Polonia Warszawa, z kolei mistrzowie Polski - Prokom Trefl Sopot, którzy w minionym sezonie występowali w Uleb Cup, w tym roku zagrają w Eurolidze. Puchar Ulebu jest traktowany jako jej bezpośrednie zaplecze. Grają w nim teoretycznie słabsze zespoły, choć to nie znaczy wcale, że nie brakuje tam znanych i świetnych drużyn. Wśród nich są między innymi takie kluby, jak Real Madryt, Alba Berlin, Pamesa Walencja. Są też jednak egzotyczne koszykarsko zespoły, jak mistrz Austrii Superfund Kapfenberg czy zespół z Debreczyna, który dotarł w minionym sezonie do półfinału przeciętnej ligi węgierskiej.
W rozgrywkach zagrają także drużyny, w których składzie grają byli koszykarze Śląska Wrocław - m.in. francuski Gravelines, w którym na co dzień występuje Dainius Adomaitis, czy Dinamo Moskwa, które w tym sezonie zatrudniło byłego wrocławskiego rozgrywającego Lynna Greera. W stawce drużyn jest również Hapoel Migdal Jerozolima, który wygrał zeszłoroczne rozgrywki Pucharu Uleb. Izraelski zespół miał w tym roku wystąpić w Eurolidze, jednak klub nie spełnił wymagań startu i musiał wycofać się z rozgrywek. Niewykluczone, że na jego miejsce zostanie powołany zespół zgłoszony do Uleb Cup. Wówczas jego miejsce zajmie inna drużyna z tego samego kraju.
Losowanie grup eliminacyjnych Pucharu Uleb zostanie przeprowadzone już we wtorek w Barcelonie. Nie wiadomo jeszcze, jakie będą zasady losowania, w tym koszyki, w jakich rozstawione zostaną zespoły. Nie wiadomo zatem konkretnie, z jakimi ewentualnymi drużynami Śląsk może spotkać się w grupie. - Wrocławski zespół na pewno trafi na zespół z kraju, który ma więcej niż jeden zespół w Pucharze [m.in. z Grecji, Francji czy Włoch - dop. red.]. Decyzje o rozstawieniu zostaną podjęte przed samym losowaniem - informuje rzecznik prasowy Euroligi i Uleb Cup Vladimir Stanković.
W rozgrywkach wezmą udział aż 42 drużyny (w minionym sezonie było ich 36), które zostaną podzielone na siedem grup po sześć zespołów. Z każdej z nich do dalszej fazy awansują po dwa najlepsze zespoły, a stawkę uzupełnią dwie drużyny z trzecich miejsc z najlepszym bilansem punktów. W drugim etapie rozgrywek bierze już zatem udział 16 zespołów i wówczas spotkania rozgrywane są systemem pucharowym (mecz i rewanż). Z kolei mecz finału Pucharu Uleb jest jeden. W minionym sezonie rozgrywany był w belgijskim Charleroi. W tym sezonie miejsce finału nie jest jeszcze znane. Niewykluczone, że spotkanie to rozegrane zostanie we Wrocławiu. Działacze wrocławskiego klubu wstępnie wyrazili chęć zorganizowania tego meczu.
