Kielce bez sukcesów w "Czwartkach"

Bez sukcesów wróciła ekipa Kielc z ogólnopolskiego finału "Czwartków lekkoatletycznych" w Warszawie. Żadnemu z naszych reprezentantów nie udało się nawet awansować do finału.

- To efekt tego, że SKS-y są mocno okrojone. Nie ma pieniędzy na sport dzieci i młodzieży w mieście. Nie wiadomo było do ostatniej chwili, czy będziemy mieli za co pojechać do Warszawy - mówi Ewa Szołowska, nauczyciel wf. w SP 16, która była kierownikiem ekipy. Wyjazd młodych lekkoatletów sfinansował w końcu Urząd Marszałkowski.

W stolicy najlepiej wypadły uczennice SP 33. Emilia Czaja przegrała o ułamki sekund finał biegu na 300 m dwunastolatek, a Sylwia Lesiak zajęła 14. lokatę w skoku w dal 13-latek z wynikiem 4,61. Na 60 m 11-latek Katarzyna Kopacz była 16. z czasem 9,25. Pechowo zakończyła start Katarzyna Szałas, także z SP 33, która miała medalowe szanse na 60 m 12-latek, ale przewróciła się w biegu eliminacyjnym. Wyróżniające się wyniki uzyskali: 11-latkowie Karol Brejnakowski z SP 16 i Jacek Bisiński z SP 8 (9,10 i 9,12 na 60 m), 13-latkowie Mateusz Wasik z SP 30 (8,21 na 60 m), Marek Malesza z SP Mierzwin (43,71 na 300 m) i Hubert Smuga z SP 24 (62,5 m w rzucie piłeczką palantową).

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.