Prowadzący tamte zawody arbiter Tomasz Kita z Brzeska został odsunięty od prowadzenia dwóch spotkań. - To kara za brak uzasadnienia w załączniku do protokołu, za co zostali usunięci bramkarz i masażysta - wyjaśnia sekretarz MZPN Stefan Komendałowicz.
Na razie 20-letni bramkarz pauzował w dwóch meczach (z Trzebinią/Sierszą i Puszczą Niepołomice). Nie może zagrać dziś z Orłem Piaski Wielkie i w sobotę z Górnikiem Brzeszcze. Zabierzowianie nie chcą się zgodzić z karą dla bramkarza. - Ten chłopak to wręcz niemowa, nawet mam do niego pretensje, że nie "żyje" w bramce, nie krzyczy na kolegów - uzasadnia trener Kmity Dariusz Wójtowicz.