Przed meczem RKM Rybnik - Polonia Bydgoszcz

W zeszłym tygodniu daliśmy sobie radę z silnym Apatorem Toruń, dlatego teraz również mamy szansę na zwycięstwo. Polonia ma wyrównany skład i trzeba uważać na każdego zawodnika - mówi junior Łukasz Romanek, który może wreszcie w stu procentach skupić się na żużlu. - Ostatnio dużo czasu spędzałem nad książkami. Obroniłem pracę dyplomową i zdałem maturę. Na pewno będę dalej się uczył, ale nie wiem jeszcze gdzie. Teraz najważniejszy jest dla mnie żużel - mówi Romanek, który w ekstralidze spisuje się na razie poniżej oczekiwań.

W meczu z Polonią trener Czesław Czernicki liczy najbardziej na trzech swoich najlepszych zawodników: Anglika Marka Lorama, Mariusza Staszewskiego i Romana Chromika. Staszewski w znakomitym stylu tydzień temu powrócił do składu po kontuzji. - Z meczu na mecz powinno być coraz lepiej - mówi Staszewski, który w spotkaniu z Apatorem zdobył 10 punktów.

Bardzo dobrze spisuje się również Roman Chromik, który w środę w meczu ligi duńskiej był najlepszym, obok mistrza świata Nickiego Pedersena, zawodnikiem meczu. Z kolei w czwartek zawodnik RKM zwyciężył w Krośnie w ćwierćfinale indywidualnych mistrzostw Polski. Drugi ligowy mecz w tym sezonie zaliczy Roman Poważnyj. - W meczu z Apatorem zdobyłem 7 punktów. Stać mnie na lepszą jazdę i postaram się udowodnić to w niedzielę - mówi Poważnyj.

Szanse śląskiej drużyny rosną, bo bydgoszczanie wystąpią w osłabionym składzie. Michał Robacki w ubiegłym tygodniu w wygranym przez Polonię meczu z Włókniarzem Częstochowa zerwał mięsień międzyżebrowy i barkowy. Z kolei pod znakiem zapytania stoi występ Mirosława Kowalika, który jest po silnym wstrząsie mózgu. Najlepszym zawodnikiem Polonii jest Szwed Andreas Jonsson, który średnio w meczu zdobywa około 15 punktów. SKŁADY RKM: 9. Mariusz Staszewski, 10. Rafał Szombierski, 11. Roman Chromik, 12. Roman Poważnyj, 13. Mark Loram, 14. Marek Szczyrba, 15. Łukasz RomanekBudlex/Polonia: 1. Andreas Jonsson, 2. Dariusz Fijałkowski, 3. Jacek Krzyżaniak, 4. Grzegorz Czechowski, 5. Andy Smith, 6. Krystian Klecha, 7. Marek Cieślewicz.