Rafał Dobrucki czwarty w Memoriale Jana Ciszewskiego

Zawody w Rybniku wygrał inny żużlowiec Unii Leszno - Leigh Adams.

Faworytem był Tomasz Gollob, dwukrotny zwycięzca imprezy (w roku 2000 i 2001). - Przyjechałem, żeby wygrać - nie ukrywał najlepszy polski żużlowiec. - O zwycięstwo z Tomkiem będzie rywalizować Adams - zapowiadał jednak 47-letni Andrzej Huszcza, najstarszy polski żużlowiec, który w memoriale startował po raz jedenasty, a w nagrodę za 30 lat startów dostał od organizatorów złoty zegarek.

Gollob i Adams od początku imponowali wysoką formą. W siódmym biegu doszło do bezpośredniej konfrontacji: wygrał Polak i to on objął prowadzenie w turnieju. Był to zresztą najszybszy wyścig w memoriale (66,62 s) i Gollob w nagrodę otrzymał złoty zegarek.

W finale, którego zwycięzca otrzymywał aż 10 pkt, faworytem był Gollob. Dzięki wygraniu rundy zasadniczej miał on prawo do wyboru pola startowego. Wybrał czwarty tor, a Adams pierwszy. - Czuję się dziś bardzo dobrze, interesuje mnie tylko zwycięstwo - mówił przed finałem Australijczyk. Na starcie to on był najszybszy i prowadzenia nie oddał już do końca. Gollob przyjechał dopiero na czwartym miejscu, które dało mu drugą lokatę w klasyfikacji końcowej.

Trzeci w finale przyjechał Rafał Dobrucki, ale w końcowej klasyfikacji znalazł się poza pierwszą trójką. - Byłem blisko podium. Szkoda, bo liczyłem na więcej. Zabrakło punktów, które straciłem w trzecim i piątym biegu, już nie udało się odrobić strat - powiedział po turnieju leszczynianin.

WYNIKI: 1. Leigh Adams (Australia) 14+10 (3,2,3,3,3+10),

2. Tomasz Gollob 15+3 (3,3,3,3,3+3), 3. Sebastian Ułamek 10+3+6 (1,2,3,1,3+3+6), 4. Rafał Dobrucki 11+4 (3,3,1,3,1+4), 5. Rafał Szombierski 10+1 (2,3,0,3,2+1), 6. Roman Chromik 9+2 (1,2,3,1,3+2), 7. Mariusz Staszewski 8 (2,0,3,1,2+d), 8. Jesper B. Jensen (Dania) 7 (d,0,2,2,3), 9. Wiesław Jaguś 7 (1,1,1,2,2) 10. Antonio Lindbaeck 7 (0,2,2,1,2), 11. Roman Poważny 6 (1,1,1,2,1), 12. Matej Ferjan (Słowenia) 5 (3,2,0,0,0) 13. Andrzej Huszcza 5 (1,1,2,d,1), 14. Bohumil Brhel (Czechy) 4 (2,1,d,1,w), 15. Łukasz Szmid 2 (0,d,1,0,1), 16. Łukasz Romanek 0 (d,0,0).

Skuteczni juniorzy

Cała szóstka młodych reprezentantów Polski awansowała do półfinałów Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. Obok Piotra Świderskiego, Roberta Miśkowiaka i Pawła Hliba, którzy z powodzeniem wystartowali w rundzie kwalifikacyjnej w Rawiczu, awans podczas zawodów w Daugawie (Łotwa) wywalczyli Adrian Miedziński (Apator Toruń), Mirosław Jabłoński (Wybrzeże Gdańsk) i Janusz Kołodziej z Unii Tarnów.

WYNIKI

Turniej główny: 1. Denis Gizatulin (Rosja) 14 (2,3,3,3,3), Adrian Miedziński (Polska) 14 (3,3,2,3,3), 3. Christian Hefenbrock (Niemcy) 12 (3,3,3,2,1), 4. Janusz Kołodziej 12 (1,3,3,3,2), 5. Mirosław Jabłoński (obaj Polska) 10 (2,2,2,1,3), 6. Maksim Kalimulin (Rosja) 9 (3,2,0,3,1), 7. Daniel King (Wielka Brytania) 9 (2,2,2,2,1), 8. Andriej Karpow (Ukraina) 7 (w,2,w,2,3), 9. Trevor Harding (Australia) 6 (1,0,2,1,2), 10. Kostas Pudżuks (Łotwa) 6 (2,1,1,0,2), 11. Jason King (Wielka Brytania) 5 (0,1,1,1,2), 12. Leonid Paura (Łotwa) 4 (1,0,3,d,d), 13. Tobias Busch (Niemcy) 4 (0,1,0,2,1), 14. Roman Iwanow (Rosja) 3 (3,d,u,-,-), 15. Ivan Vargek (Chorwacja) 1 (0,0,1,t,0), 16. Aleksandras Dowżenko (Łotwa) 0 (d,w,-,-,-)

1. półfinał: 1. Kołodziej, King, Kalimulin, Gizatulin (u)

2. półfinał: Miedziński, Jabłoński, Hefenbrock, Karpov

Finał: Miedziński, 2. Kołodziej, 3. Jabłoński, 4. King.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.