Znicz - Kozienice 0:3

Kapitalne spotkanie rozegrali w Pruszkowie piłkarze MG MZKS Kozienice. Przez ostatnie pół godziny strzelili Zniczowi trzy gole, a mogli nawet więcej

Decydująca dla losów meczu była sytuacja mająca miejsce po godzinie gry. Mający piłkę w rękach bramkarz Znicza - Paweł Pazdan, podbiegł do znajdującego się w obrębie pola karnego Sebastiana Ogonka i powalił go na ziemię. Prowadzący spotkanie arbiter bez wahania wskazał "wapno", a golkipera gospodarzy ukarał czerwoną kartką. Chwilę później Dariusz Misztal nie dał szans Sebastianowi Fabisiakowi.

Od tego momentu goście uzyskali miażdżącą przewagę. Kwadrans przed końcem przeprowadzili klasyczną kontrę. W ostatniej jej fazie Jakub Bilke dośrodkował wprost na głowę Mariusza Sawy i zrobiło się 2:0. Za moment Znicz grał już w dziewiątkę. Tym razem nie popisał się Robert Kochański, który otrzymał drugą żółtą kartkę i musiał opuścić plac gry.

Grając w osłabieniu, pruszkowianie ograniczali się już jedynie do defensywy. Nie zdołali jednak uniknąć utraty trzeciej bramki. Tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego, Mariusz Sawa "uruchomił" Edwarda Czaplarskiego, który ustalił wynik meczu.

Kozieniczanie mogli prowadzić już przed przerwą. Strzał Jacka Gogacza z rzutu wolnego otarł się o zewnętrzną część słupka, Mariusz Sawa trafił w Pazdana, a Grzegorz Seremak zbyt długo zwlekał z uderzeniem. Ale to Znicz zaprzepaścił najlepszą sytuację. W 45. min egzekwował rzut wolny pośredni z sześciu metrów, ale Marcin Włódarczyk trafił w mur obrońców z Kozienic.

- To, co działo się przed przerwą, zapowiadało dla obu zespołów ciężką przeprawę - uważa trener Kozienic, Ryszard Kupis. - My mieliśmy sytuacje na początku pierwszej połowy, oni pod koniec. Po przerwie ruszyliśmy żwawiej i nieskromnie powiem, że akcje nam wychodziły. To znamionowało, że będzie dobrze. Sprawę ułatwił nam oczywiście bramkarz Znicza, który zachował się bardzo nieodpowiedzialnie. W końcówce wykorzystaliśmy przewagę i zmęczenie gospodarzy, czego konsekwencją były dalsze gole.

STRZELEC BRAMKI

n Kozienice: Misztal (63. karny), Sawa (75. głową), Czaplarski (87. po podaniu Sawy).

SKŁADY

n Znicz: Pazdan CZ - Gajewski Ż, Włódarczyk Ż, Kochański 2xŻ, CZ, Kubiak (46. Musuła), Stawicki (63. Fabisiak - bramkarz), Lewandowski, Krzywicki (58. Hajduczek), Herman, Milewski, Szczytniewski.

n Kozienice: Stawiarski - Zajączkowski, Procki, Gogacz, Kocyk (60. Ogonek), Misztal, Czaplarski, Skórnicki, Kołodziejczyk (85. Strąg), Seremak (60. Bilke), Sawa.

n Sędziował: Piotr Brzóska (Bielsko-Biała).

Copyright © Agora SA