Boris Pesković 2+ - nie miał wiele pracy, a jednak puścił trzy bramki. Obciąża go szczególnie sprokurowany rzut karny. Przy pierwszym golu dla Legii też chyba mógł być szybszy.
Łukasz Gorszkow 3 - zagrał solidnie. Starał się nie tylko bronić, ale i rozpoczynać ataki. Wychodziło mu całkiem nieźle.
Jan Cios 2+ - zagrał dobry mecz z jednym ale. Pozwolił strzelić Piotrowi Włodarczykowi drugą bramkę, w praktyce decydującą o wyniku spotkania.
Marcin Łukaszewski 2+ - z jego strony Legia długo nie była groźna. Zaskoczył go dopiero Radosław Wróblewski.
Piotr Jacek 4 - najlepszy w zespole Świtu. Nominalnie defensywny pomocnik tym razem był bardzo aktywny w ataku. Zabrakło mu ułamka sekundy do zdobycia bramki - piłkę wślizgiem wybił Jóźwiak.
Aidas Preiksaitis 3 - dużo niedokładności i strat.
Mariusz Zganiacz 3+ - bardzo się starał, lecz nie zawsze mu wychodziło.
Michał Szeremet 3+ - plus za asystę i ambicję. W sumie nie można mu nic zarzucić, ale też wiele nie zwojował.
Artur Wyczałkowski 3+ - na początku grał bardzo dobrze. Później oraz słabiej, ale usprawiedliwia go kontuzja.
Branko Rasić 3+ - plus za bramkę.
Łukasz Mierzejewski 1+ - bardzo widoczny, ale nie robił tego, co musi robić napastnik - nie strzelał. W całym meczu nie spróbował ani razu
Jakub Wawrzyniak, Radosław Jasiński i Karol Bilski grali za krótko, żeby ich ocenić.
