Przypomnijmy, że krośnianie po efektownym zwycięstwie z Wandą Kraków, w ostatnią niedzielę przegrali minimalnie przed własną publicznością z Kolejarzem Opole. - Nie ma co ukrywać, że mecz przegrali młodzieżowcy oraz Jacek Woźniak, który trochę zawiódł - mówi trener KSŻ Franciszek Jaziewicz. - Dlatego też w Rawiczu na pewno wystąpi Laszlo Szatmari, z którym w tym tygodniu sfinalizowaliśmy kontrakt - dodaje Jaziewicz. Być może w Rawiczu w krośnieńskiej drużynie zadebiutuje wychowanek Unii Tarnów Dawid Bendzera. - Z Dawidem podpisaliśmy kontrakt w środę. Jeśli Główna Komisja Sportu Żużlowego zdąży zatwierdzić tego zawodnika do naszego klubu, to pojedzie on w niedzielę w Rawiczu. Jeśli nie, to pojedziemy bez niego - tłumaczy Jaziewicz.
Żużlowcy KSŻ na niedzielny mecz wyjechali już w czwartek. - Pierwszym przystankiem jest Ostrów. W piątek o godz. 16 rozegramy z tamtejszym Intarem trening punktowany. Będzie on miał na celu dopasowanie motocykli do granitowego toru, czyli takiego, jaki jest w Rawiczu - mówi krośnieński szkoleniowiec. - Oczywiście w pojedynku z Kolejarzem będziemy walczyć o zwycięstwo, ale nie lekceważymy rywala, który, tak na dobrą sprawę, nie wiadomo co prezentuje - uważa Jaziewicz.
A rawiczanie do tej pory rozegrali tylko jeden mecz, przegrywając wysoko 32:57 z Kolejarzem w Opolu. - Słyszeliśmy o wzmocnieniach krośnian. My pojedziemy tym składem, co w Opolu plus wypożyczony z Zielonej Góry Łukasz Kiersztan. Niestety nie stać nas na obcokrajowców, ale mimo to będziemy chcieli wykorzystać atut własnego toru i wygrać - mówi prezes Kolejarza Alojzy Teodorczyk.
Niedzielny mecz rozpocznie się o godz. 16. Sędziuje Sławomir Jędraś ze Szczytna.
Awizowany skład KSŻ: 1. Janusz Ślączka, 2. Jacek Woźniak, 3. Tomasz Łukaszewicz, 4. Łukasz Golonka, 5. Łukasz Szmid, 6. Rafał Wielemborek.
Przypuszczalny skład Kolejarza: 9. Bartosz Kasprowiak, 10. Tomasz Poprawski, 11. Paweł Łęcki, 12. Łukasz Loman, 13. Rafał Chiński, 14. Marcin Nowaczyk.
