Koniec rozgrywek serii B siatkarek

W ostatnim w tym sezonie ligowym spotkaniu częstochowskie siatkarki pokonały bez straty seta Spartę Złotów

Zarówno dla jednej, jak i dla drugiej drużyny sobotni mecz nie miał już większego znaczenia. Częstochowianki już wcześniej zapewniły sobie udział w rozgrywkach serii B w następnym sezonie. Sparta także nie musiała martwić się, czy od spotkania z SPS będzie zależał jej ligowy byt.

Nasze zawodniczki wyszły na parkiet wyjątkowo zmobilizowane i już w pierwszym secie udowodniły, że będą chciały zakończyć sezon zwycięstwem. Mocna zagrywka i szczelny blok w wykonaniu podopiecznych trenera Janusza Majkusiaka sprawiły, iż studentki Politechniki zwyciężyły w tej partii do 14. W drugiej i trzeciej odsłonie było podobnie.

- Dyktowałyśmy warunki gry - ocenia kapitan SPS Agnieszka Mortka. - Praktycznie cały czas przewaga należała do nasze drużyny.

Awans do serii A w tym sezonie ligowym wywalczyły siatkarki Dalinu Myślenice. W spotkaniu barażowym o wejście do żeńskiej ekstraklasy zmierzą się Wisła Kraków z Gedanią Gdańsk, a do drugiej ligi spadły: Calisia Kalisz, ŁKS Łódź i AZS Opole.

Sparta Złotów - SPS Politechnika Częstochowska 3:0 (25:14, 25:20, 25:20)

SPS: Skorupa, Kalinowska, Węcławek, Jabłońska, Mortka, Kasprzyk, Kuligowska (l), Król, Starzyk.

Pozostałe wyniki XXVI kolejki: Start Łódź - Alpat Rumia 1:3, SMS PZPS I Sosnowiec - AZS Opole 3:0, ŁKS Łódź - Piast Szczecin 0:3, Legionovia Legionowo - Sokół Chorzów 3:0, Mazovia Rawa Mazowiecka - Dalin Myślenice 1:3, Calisia Kalisz - Wisła Kraków 0:3.

Dwie porażki

Siatkarki AZS WSP Częstochowianki przegrały dwukrotnie z Armaturą Kraków w spotkaniach barażowych, których stawką jest awans do drugiej ligi. W tej fazie rozgrywek gra się do trzech wygranych spotkań. Rewanże 1 i 2 maja w Częstochowie.

- Właściwie to przegraliśmy te mecze na własne życzenie - ocenia trener Częstochowianki Paweł Kapica. - W zasadzie nic nie funkcjonowało tak, jak trzeba: ani blok, ani odbiór zagrywki czy też atak. Mam jednak nadzieję, że u siebie zagramy zdecydowanie lepiej i powalczymy jeszcze o miejsce w gronie drugoligowców.

Armatura Kraków - Częstochowianka 3:0 (25:15, 25:7, 25:16) i 3:1 (25:18, 20:25, 25:8, 25:12)

Częstochowianka: Sobota, Zagozda, Malicka, Borzęcka, Babiarz, Chyra, Stachera (l) - Ściążko, Wojciechowska, Poźniak, Królikowska.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.