GCB/Adriana/GP wygrała 3:2 ze Stalą Mielec

To zwycięstwo dało bydgoszczankom czwarte miejsce w tabeli po pierwszej rundzie

Pięciosetowy pojedynek był bardzo emocjonujący. Początek meczu to skuteczna gra siatkarek GCB/Adriany/Gazety Pomorskiej. Ewa Kowalkowska, która dopiero trzy dni temu po chorobie zaczęła trenować popisywała się mocnymi atakami. Nie widać było po niej zupełnie, że jeszcze niedawno walczyła z 39-stopniową gorączką. Kiedy razem z Karoliną Ciaszkiewicz I Aleksandrą Liniarską stanęły pod siatką, GCB/Adriana/GP zdobyła z rzędu 5 punktów (od stanu 19:15 do 24:15).

Niestety w drugiej I trzeciej partii wydawało się, że bydgoszczanki przegrały walkę z własnymi organizmami osłabionymi przez chorobę. Popełniały wiele błędów, szczególnie na zagrywce. W trzecim secie trener Leszek Piasecki zdjął z boiska Kowalkowską, która wcześniej dwa razy zaatakowała w aut. - Bałem się, że Ewa jest już wykończona - mówi Piasecki. Na ławce usłyszał jednak od kapitana swego zespołu - Mogę grać - .

Kiedy jednak i czwarta partia rozpoczęła się od prowadzenia mielczanek 3:0, wydawało się, że nasze siatkarki przegrają z chorobą. Wtedy na parkiet za Katarzynę Mróz weszła Emilia Serafimowa - Trzymałem ją tak długo na rezerwie, bo bałem się, że Ewa nie wytrzyma i Emilia będzie musiała grać za nią - tłumaczy Piasecki.

Kowalkowska jednak nie poddała się zmęczeniu. W ataku zastąpiła ją Karolina Ciaszkiewicz, ale za to kapitan GCB/Adriany/GP razem z Dominiką Leśniewicz, fantastycznie grały w obronie, podbijając kolejne piłki po atakach Stali - Od tego upadania bioder nie czuję - mówiła po meczu Kowalkowska. - Rzeczywiście nasza gra w obronie była dziś decydująca. Ten mecz rozstrzygnął się właśnie w tym elemencie a nie pod siatką - stwierdza szkoleniowiec GCB/Adriany/GP. Mielczanki na dodatek bardzo często atakowały w aut.

A w tie-breaku wyrównana gra toczyła się do stanu 9:9. Kolejnych sześć akcji zakończyło się z powodzeniem dla bydgoszczanek. Trzy ostatnie punkty zdobyła po dwóch blokach i ataku ze środka Bułgarka Serafimowa.

Dzięki wczorajszej wygranej GCB/Adriana/GP zapewnił sobie czwarte miejsce w tabeli po pierwszej rundzie. W sobotę pierwsza kolejka rewanżowa i pojedynek w Pile z Naftą/Gaz.

Wynik meczu

GCB/ADRIANA/GP - STAL 3:2 (25:16, 20:25, 21:25, 18:25, 9:25)

GCB/Adriana/GP: Godos, Liniarska, Ciaszkiewicz, Kowalkowska, Mróz, Kuligowska, Leśniewicz (libero) oraz Wilczyńska, Serafimowa

Pozostałe wyniki: Gedania Gdańsk - Stal Bielsko-Biała 1:3 (25:20, 16:25, 19:25, 16:25), Nafta/Gaz Piła - Muszynianka Muszyna 3:1 (24:26, 25:19, 25:21, 25:19), Gwardia Wrocław - Winiary Kalisz 1:3 (18:25, 14:25, 25:15, 12:25), pauzował AZS AWF Poznań

Tabela serii A

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.