Walijczycy: to my powinniśmy grać w finałach piłkarskich ME

Piłkarska federacja Walii skierowała do UEFA oficjalny protest i domaga się zweryfikowania drugiego meczu barażowego z Rosjanami jako walkower 3:0. Dałoby to Walijczykom miejsce w finałach ME.

W piątek UEFA zawiesiła royjskiego pomocnika Jegora Titowa na 12 miesięcy za doping. Test antydopingowy przeprowadzono po pierwszym, bezbramkowym meczu w Moskwie. Titow w nim nie grał, ale wystąpił przez 59 minut w rewanżu (1:0 dla Rosji), który odbywał się cztery dni później. - Prawo jest za nami - oświadczyli działacze walijskiej federacji.

UEFA nie podała jeszcze, kiedy protest Walijczyków zostanie rozpatrzony. - Przed nami jeszcze mnóstwo procedur prawnych. Nasi kibice zdają sobie z tego sprawę i jeszcze się nie napalają na finały - stwierdził w Sky Sport News szef walijskiej federacji David Collins.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.