Red Bull zrezygnował z KERS podczas GP Australii. Przyniosło to dobre rezultaty. Wyścig wygrał Sebastian Vettel, a Mark Webber był piąty. Jednak specyfika toru Sepang w Malezji skłania szefów teamu do użycia KERS.
Szef Red Bulla Christian Horner powiedział, że podczas piątkowych treningów system KERS działał bez zarzutów. - W Australii też testowaliśmy KERS w piątek i wtedy zdecydowaliśmy się na jego wymontowanie w obu bolidach. To nam się opłacało. Tutaj działa to dużo lepiej. Ostateczną decyzję podejmiemy w piątek wieczorem.
Nie do końca zadowolony z systemu KERS w Malezji jest Mark Webber, który był najszybszy na obu piątkowych treningach. - KERS działa lepiej. Prawie zawsze... - powiedział Australijczyk.
Podczas GP Malezji będzie ulewnie i gorąco: to wyścig nie dla leszczy!
Co jest przyczyną błędów Lotus Renault ?