Badania przeprowadzono w czasie, gdy Ullrich przechodził rekonwalescencję po operacji kolana (wynik próbki B będzie znany wkrótce). - Nie mogę potwierdzić ani zaprzeczyć tej informacji - powiedział prezes niemieckiej komisji antydopingowej Ulrich Haas. Potwierdził ją jednak Walter Godefroot, szef grupy Deutsche Telekom, w której jeździ Ullrich.
Niemiecki kolarz od początku roku narzekał na problemy z kolanem. Z tego powodu zdecydował się nie startować w tegorocznym Tour de France. 29 maja był operowany w szpitalu w Hamburgu.