Bąk wraca do Polonii

Arkadiusz Bąk, Emmanuel Ekwueme i Jacek Dąbrowski powinni dziś pojawić się na treningu Polonii Warszawa. Może zabraknąć na nim Bartosza Tarachulskiego. Juniorzy starsi Polonii nie zagrają w finale mistrzostw Polski.

Bąk wraca do Polonii

Arkadiusz Bąk, Emmanuel Ekwueme i Jacek Dąbrowski powinni dziś pojawić się na treningu Polonii Warszawa. Może zabraknąć na nim Bartosza Tarachulskiego. Juniorzy starsi Polonii nie zagrają w finale mistrzostw Polski.

Tarachulskiemu skończył się wczoraj kontrakt z Polonią. Klub przedstawił zawodnikowi warunki nowej umowy, ale piłkarz jeszcze na nie nie odpowiedział. Zanosi się na to, że nie będzie dziś na treningu "Czarnych Koszul".

Bąk, Ekwueme i Dąbrowski wracają z wypożyczeń. Dwaj pierwsi zawodnicy grali przez ostatnie pół roku w Widzewie Łódź, Dąbrowski w KSZO Ostrowiec. Obydwu klubów nie stać było na wykupienie tych zawodników z Polonii. Wracają na Konwiktorską, bo 30 czerwca skończyły się im umowy o wypożyczeniu.

- Tak, będę na treningu Polonii. Miałem dwa tygodnie wolnego i już starczy - mówi Bąk. - Nie wiem, co dalej. Konkretnych ofert nie mam, a z Polonią mam jeszcze pięciomiesięczny kontrakt.

Powrót Bąka jest dla Polonii dużym kłopotem, mimo że ten piłkarz grał w reprezentacji Polski i wziął udział w mistrzostwach świata, co powinno być dla klubu powodem do dumy. Bąk ma jednak najwyższy kontrakt indywidualny w klubie - około 20 tys. zł miesięcznie. Dla Polonii szukającej w tej chwili na każdym kroku oszczędności jest to suma, której klub ten nie jest w stanie zaspokoić. Możliwa jest więc renegocjacja kontraktu, bądź Bąk będzie szukał nowego klubu lub... znowu będzie piłkarzem Widzewa. - Widzew nie jest dla mnie jeszcze tematem zamkniętym - powiedział wczoraj sam piłkarz. Ale najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem jest, że piłkarz zostanie przez pół roku w Polonii, a potem odejdzie z niej jako wolny zawodnik.

Fakt, że Widzew nie wykupił jak dotąd Bąka i Ekwueme, tym bardziej oznacza, że nie kupi z Polonii Mateusza Bartczaka znajdującego się na liście życzeń trenera łódzkiej drużyny Dariusza Wdowczyka.

Do Polonii nie przyjdzie już na na pewno Marek Kubisz. Rozgrywający grający ostatnio w GKS Katowice wybrał ofertę Garbarni Szczakowianki Jaworzno. Na testach na Konwiktorskiej przebywa zaś Nigeryjczyk Ibrahim Sunday. Zawodnik Wisły Kraków zostanie w Polonii na dłużej przede wszystkim wtedy, jeżeli pomyślnie wypadną jego testy medyczne. Sunday dwa lata temu miał ciężką kontuzję pachwiny.

Jeszcze w tym tygodniu do Polonii mają dojechać dwaj zawodnicy z Jugosławii bądź Chorwacji. Być może wyjadą na obóz przygotowawczy Polonii do Mielca.

Koniec drużyny

Juniorzy Polonii Warszawa długo nie mogli się pogodzić z utratą gola w 89. minucie rewanżowego meczu półfinałowego mistrzostw Polski. Oznaczał on dla nich wyeliminowanie z rozgrywek.

W pierwszym spotkaniu w Warszawie "Czarne Koszule" zremisowały 3:3. W sobotnim rewanżu od 75. minuty prowadzili 1:0. Po faulu na Łukaszu Zadwornym gola strzelił Wojciech Musuła. Do ostatniej minuty meczu poloniści byli w ścisłym finale MP. W jednej z ostatnich akcji meczu w podbramkowym zamieszaniu wyrównującą bramkę strzelił Szymon Witkowski. - Było dużo żalu, bo mieliśmy sporą przewagę i powinniśmy ten mecz wygrać - opowiadał trener juniorów Polonii Krzysztof Chrobak.

Wraz z tym meczem ta drużyna juniorów starszych Polonii przestała praktycznie istnieć. Tylko sześciu najmłodszych piłkarzy będzie grało nadal w nowym sezonie w zespole juniorów starszych. Ale większość zawodników z rocznika 1983 podejmuje treningi z trzecioligowymi rezerwami. Antoni Łukasiewicz jako jedyny z tej drużyny podpisze kontrakt - odbyły się już pierwsze rozmowy - z Polonią i będzie trenować z pierwszym zespołem.

GKS KATOWICE - POLONIA WARSZAWA 1:1 (0:0). Bramki: Witkowski (89.) - GKS; Musuła (75. karny). Polonia: Kieszek - Lewandowski (78. Walczyk), Łukasiewicz, Musuła, Zadworny - Wróblewski, Moryc (65. Smolarow), Jakubiak (80. Romanowicz), Soska - Aleksandrowicz, Buśkiewicz (60. Boratyński).

Pierwszy mecz 3:3. Awans do finału GKS.

Copyright © Agora SA