Arboleda i Perquis - podstawa polskiej obrony?

- Delikatnie poprawię swoją wcześniejszą wypowiedź. [W kadrze] Będą sami rodowici Polacy i jeden Arboleda - mówi selekcjoner kadry narodowej Franciszek Smuda w rozmowie z Polska The Times. Jego zdaniem, podstawa polskiej obrony mają być właśnie Kolumbijczyk Manuel Arboleda i pochodzący z Francji Damien Perquis

- Na razie rozważam taką ewentualność. Nie ma pewności, czy Arboleda dostanie polski paszport. Wszystko zależy od tego, czy zostanie w Polsce, czy odejdzie z Lecha i podpisze kontrakt gdzieś za granicą - mówi Franciszek Smuda w rozmowie.

A przecież przed objęciem kadry narodowej Franciszek Smuda - były trener Lecha Poznań, który Manuela Arbolede zna także z Zagłębia Lubin - mówił, że jego występ w reprezentacji Polski jest wykluczony. - - Maniek to przesympatyczny chłopak. Bardzo go lubię, wręcz kocham jak syna. Trudno go zresztą nie lubić. To miły, uśmiechnięty i przede wszystkim bardzo dobry piłkarz. Klasowy obrońca.  Ale gdybym to ja został trenerem kadry, Arboleda reprezentantem Polski nie będzie. Uważam, że w kadrze powinni grać Polacy bądź zawodnicy polskiego pochodzenia. Tacy jak np. Ludwik Obraniak. Bo reprezentacja to wizytówka polskiej piłki - mówił.

Teraz Smuda przyznaje, że weryfikuje swoje zdanie. A zatem czy Arboleda z Damienem Perquisem będą stanowić polską obronę na Euro 2012?

Manuel Arboleda: Kolumbia mnie olała

Obrońcę Lecha Poznań chce Polonia Warszawa. Daje fortunę

Więcej o:
Copyright © Agora SA