O wycofanie Simoniego, który został przyłapany na zażywaniu kokainy w czasie kwietniowego Giro del Tentino (wyniki testu antydopingowego ujawniono dopiero w ostatnią środę, a kolarz mógł kontynuować jazdę w Giro w oczekiwaniu na badanie próbki B), zaapelował do dyrektora grupy Saeco szef wyścigu Carmine Castellano. W ubiegłym roku Simoni wygrał wyścig dookoła Włoch.
W związku z dopingiem w czwartek Simoni był przez dwie godziny przesłuchiwany przez policję w swoim mieście Trento.
Do 11. etapu nie przystąpił także Roberto Sgambelluri - jego z kolei wycofała grupa Mercatone Uno. Jego z kolei przyłapano na zażywaniu diuretyku - probenecidu.