Ukraina w szoku! Korupcja zżera piłkę w przeddzień Euro 2012

Nie mecz Dnipro Dniepropietrowsk z Lechem Poznań, nawet nie wtorkowy pojedynek w eliminacjach Ligi Mistrzów między Dynamem Kijów a Ajaxem Amsterdam (1:1) najbardziej elektryzuje ukraińskich kibiców piłkarskich. Kraj jest w szoku z powodu korupcji.

We wtorek gruchnęła wieść, że dwa ukraińskie kluby - Metallist Charków i Karpaty Lwów - zostają ukarane odjęciem dziewięciu punktów w tabeli za ustawienie meczu między sobą wiosną 2008 r. W meczu tym grał obecny piłkarz Lecha Poznań, Seweryn Gancarczyk, który do Dniepropietrowska nie pojechał z powodu kontuzji.

Ta historia zszokowała Ukrainę. Pisze sie o korupcyjnej ośmiornicy, która zżera tutejszy futbol i to w przeddzień Euro 2012. Mało tego, gazeta Siewodnia w środowym wydaniu daje wielki materiał, w którym właściciel Metallista Charków, oligarcha Ołeksandr Jarosławski oskarża innych właścicieli klubów i oligarchów, zwłaszcza braci Ihora i Hryhorija Surkisów (jeden jest szefem Dynama Kijów, drugi zasiada we władzach ukraińskiej federacji piłkarskiej) iż uknuli spisek na jego klub. - Surkisowie wypowiedzieli wojnę, a skoro tak, to niech będzie wojna! - grzmi Jarosławski. Zapowiada apelacje wszędzie, po Lozannę i FIFA.

Czy ta sytuacja na Ukrainie może zagrozić Euro 2012? Na razie trudno znaleźć odpowiedź na to pytanie.

Wiadomo, jaki wpływ ma ta historia na samych Ukraińców. - Ja na mecz nie idę - mówi taksówkarz z Dniepropietrowska - Nie idę, gdyż... proszę mi wybaczyć, że to mówię, ale nie uważam piłkarzy za sportowców. To łajdaki. Biorą łapówki. Ja w młodości trenowałem boks. Dostawałem 50 kopiejek za wyjście w ring. Nic na boku, nic na lewo - macha ręką taksówkarz. - Piłka nożna się kończy. Korupcja ją zabije. Dziennikarze z Dniepropietrowska mówią, że Dnipro na razie jeszcze nie włączyło sie do tej wojny. Jeden z głównych konkurentów do czołowych pozycji w lidze, Metallist Charków stracił większość swego dorobku. Jednakże w Dniepropietrowsku uważa się, że nieuznanie bramki w ostatnią sobotę w meczu z właśnie Metallistem to też element układu, który zżera ukraiński futbol.

Radosław Nawrot, Dniepropietrowsk

Zieliński: Mikołajczak nie zagra z Dnipro, bo chyba przejdzie do Bytomia

... a Dnipro właśnie z Metallistem przegrało pierwszy ligowy mecz w tym sezonie

Więcej o:
Copyright © Agora SA