Francja przegrała z Meksykiem 0:2 i przed ostatnim meczem w grupie ma tylko teoretyczne szanse na awans do fazy pucharowej. "Niebieska nędza" - zatytułował relację z meczu dziennik "France Football". Gazeta wytyka błędy Domenecha, który na ławce posadził m.in. doświadczonego Thierry'ego Henry.
Zdaniem Jacquet'a, poza krytykowanym już wcześniej trenerem, winę za porażkę ponoszą również piłkarze. - Wielu zawodników musi sobie zadać kilka podstawowych pytań - mówi.
Trener, który doprowadził Francję do triumfu w mistrzostwach świata w 1998 roku, uważa, że nadszedł koniec pięknej ery w dziejach reprezentacji trójkolorowych. - To koniec pewnego okresu dla piłkarskiej Francji. Wielka szkoda dla nas, ale werdykt już zapadł. Awansują lepsi - mówi Jacquet, który jest przekonany, że piłkarze Domenecha nie mają już szans na wyjście z grupy.
Po mistrzostwach świata Raymonda Domenecha na stanowisku selekcjonera zastąpić ma Laurent Blanc. "Nowy trener już teraz musi sobie zadać kilka poważnych pytań" - pisze "France Football".
Sensacyjny wynik meczu Francja - Meksyk ?