MŚ 2010. Pierwsze akcje mundialu, gol Tschabalali, strzał Santosa

Mistrzostwa świata już rozpoczęte. Za nami już pierwszy strzał, pierwszy faul, pierwsza żółta kartka oraz... pierwsza nieuznana bramka.

Wygraj mundial! 11 tysięcy dla najlepszego menedżera - zagraj! ?

Pierwszy gol

Mpehla posłał piękne podanie na lewą stronę do Tshabalali, który popędził lewą stroną w kierunku bramki Pereza. Gdy wbiegł w pole karne momentalnie uderzył lewą nogą idealnie w prawe okienko bramki Meksyku. Perez nie miał szans.

Stadion, na którym od początku słychać tylko dźwięk wuwuzeli, ryknął jeszcze głośniej.

Pierwszy faul

Pierwszy faul na afrykańskich mistrzostwach odgwizdano w drugiej minucie Siphiwe Tshabalala z reprezentacji RPA, który próbując odebrać piłkę Paulo Aguilarowi.

Pierwszy strzał

Giovani dos Santos z reprezentacji Meksyku oddał pierwszy strzał mundialu. Ładną akcje prawą stroną przeprowadził Aguilar, dośrodkował w pole karne, Khune nie złapał piłki. Momentalnie dopadł do niej Dos Santos. Strzał skrzydłowego Meksyku został przyblokowany.

Pierwsza żółta kartka

Erfani Juarez, Meksyk - za zagranie piłki ręką.

Pierwszy nieuznany gol

38 minucie po rzucie rożnym piłka trafia do Carlosa Veli, ale ten stał dwa metry przed bramką na ewidentnym spalonym i choć strzelił do bramki, to uzbecki sędzia Rawszan Irmatow bramki nie uznał.

Przygotuj się na mundial, śledź newsy o MŚ 2010 na Facebooku ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.