F1. Kara dla Schumachera

Sędziowie nałożyli na Michaela Schumachera 20 karnych sekund, za wyprzedzenie Alonso podczas GP Monako. Niemiec stracił punkty zdobyte w Monako i ostatecznie zajął 12 miejsce.

Schumacher wyprzedził Alonso na jednym z ostatnich zakrętów finałowego okrążeniu wyścigu o GP Monaco. Niemiec awansował na szóstą pozycję kosztem Hiszpana. Z toru zjeżdżał samochód bezpieczeństwa i pojawiła się zielona flaga, ale incydent z ostatniego okrążenia jest w trakcie badania.

- Nie, raczej nie, nie - odpowiedział Schumacher na pytanie, czy spodziewa się kary. Podobnego zdania jest Ross Brown, szef Mercedesa - Wyścig zakończył jak zwykle, a zatem nie powinno być kary dla Schumachera. - mówi Brown i dodaje - Zostaliśmy poinformowani przed końcem wyścigu, że samochód bezpieczeństwa zjeżdża z toru. Nie było instrukcji, że wyścig zakończy się za samochodem bezpieczeństwa. - tłumaczy szef Mercedesa.

Schumacher czekał na opinię Damona Hilla, dawnego rywala z toru, który w ten weekend działał jako doradca stewardów wyścigu - To będzie interesujące. To dobrym chłopak, więc jestem pewien, że zrozumie sytuację. To normalne, że druga strona ma inne zdanie - mówi Schumacher.

Ostatecznie sędziowie uznali, że Niemiec naruszył przepisy i została na niego nałożona kara 20 sekund. Schumacher zajął więc w GP Monako na 12 miejscu. Dzięki tej karze Fernando Alonso, Nico Rosberg, Adrian Sutil zdobyli po dwa punkty więcej, Vitantonio Liuzzi jedne punkt więcej,a jeden punkt zdobył Sebastien Buemi.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.