NBA. Jordan kończy karierę po tym sezonie?

redPor 29.03.2002 00:00

Najlepszy koszykarz wszech czasów Michael Jordan prawdopodobnie nie będzie grać w następnym sezonie ligi NBA z powodu kontuzji kolana.

NBA. Jordan kończy karierę po tym sezonie?

Najlepszy koszykarz wszech czasów Michael Jordan prawdopodobnie nie będzie grać w następnym sezonie ligi NBA z powodu kontuzji kolana.

- Byłbym zaskoczony gdybym wrócił do gry w przyszłym roku - powiedział 39-letni koszykarz po czwartkowym treningu swojego zespołu Washington Wizards.

- Nie byłoby to mądre z mojej strony, gdybym grał - dodał, komentując środową wypowiedź trenera Wizards Douga Collinsa, który ocenił szanse gry "Air" Jordana w następnym sezonie NBA jako znikome.

27 lutego Jordan przeszedł artroskopową operacją prawego kolana. Tydzień temu, wcześniej niż przypuszczano, wrócił na parkiety NBA, rozegrał z "Czarodziejami" cztery mecze, ale nie spisywał się w nich najlepiej.

W czwartek 51. zwycięstwo w sezonie odniósł zespół Sacramento Kings i przy dziewiętnastu porażkach legitymuje się najlepszym bilansem spotkań w całej lidze. "Królowie" pokonali w Houston miejscowe "Rakiety" 101:74. Była to ósma, kolejna wygrana ekipy z Sacramento w pojedynku między tymi zespołami. 19 punktów dla zwycięzców uzyskał Chris Webber, a dwa mniej zaliczył Doug Christie. Po tej porażce drużyna z Houston straciła nawet teoretyczne szanse na zakwalifikowanie się do play off. W jej szeregach wyróżnili się Kenny Thomas i Cuttino Mobley, którzy zdobyli odpowiednio 20 i 19 punktów. Gracze "Rakiet" zanotowali w tym spotkaniu najniższą w historii swoich występów w NBA skuteczność rzutów z gry - 29,9 procent.

Porażki doznali liderzy Midwest Division - koszykarze Dallas Mavericks. W Mineapolis ulegli miejscowym "Leśnym Wilkom" 111:113. Do sukcesu poprowadził gospodarzy Kevin Garnett, który zapisał na swym koncie 20 punktów, w tym siedem z ostatnich dziewięciu dla swojego zespołu, i 18 zbiórek. Ponad dziesięć punktów i zbiórek w jednym meczu zanotował w 12 występie z rzędu.

Dobrze zagrali również Wally Szczerbiak, który uzyskał 26 punktów i Chauncey Billups. Rozgrywający gospodarzy powiększył ich dorobek o 23 punkty i największą w karierze liczbą 17 asyst.

Mavericks w ostatniej akcji mogli rozstrzygnąć szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale akrobatyczny rzut Steve'a Nasha za trzy punkty nie trafił do kosza zespołu z Mineapolis. Najskuteczniej w ekipie Dallas zagrał Dirk Nowitzki, który uzyskał 34 punkty. Nick Van Exel zdobył 20 punktów.

W Salt Lake City Utah Jazz pokonali Cleveland Cavaliers 112:91. Po 17 punktów dla gospodarzy uzyskali Donyell Marshall, Andrej Kirilenko i Scott Padgett. "Kawalerzyści" nie potrafili wygrać żadnego z 12 ostatnich wyjazdowych meczów z "Jazzmanami", którzy toczą korespondencyjny pojedynek z Seattle SuperSonics o siódmą lokatę w Konferencji Zachodniej przed play off. Na razie minimalnie lepsi są "Ponaddźwiękowcy".

Sam Cassell rzucił 29 punktów w wygranym przez Milawaukee Bucks 95:88 spotkaniu z Denver Nuggets. Jego wkład w zwycięstwo jest tym większy, że grał on z kontuzją palca u nogi. Dzielnie wspierał go Glenn Robinson - 19 punktów i 15 zbiórek. 25 punktów dla gości uzyskał Voshon Lenard.