ME piłkarzy ręcznych: Francuzi o spotkaniu z Polską: To będzie wielki mecz

- Polacy grają na tych mistrzostwach imponująco. To zespół kompletny ze świetnym atakiem, twardą obroną i z doskonałymi skrzydłami. No i ten ich bramkarz, który zatrzymuje wiele rzutów - uważa trener Francuzów Claude Onesta. W reprezentacji Trójkolorowych prawdopodobnie nie wystąpi najlepszy obrotowy IO w Pekinie Bertrand Gille. Mecz z Polska - Francja o 20.30. Piłka ręczna na żywo już od 16.00 na Sport.pl

Francuzi nie mogą jeszcze być pewni awansu do najlepszej czwórki turnieju. Jeśli grający tuż przed Polakami i Francuzami Hiszpanie ograją Słowenię, zawodnicy Claude`a Onesty będą musieli przynajmniej zremisować. Hiszpanie wierzą, że Polacy mimo pewnego awansu dadzą z siebie wszystko.  ?

Złudzeń nie mają też Francuzi. - Nie możemy patrzeć na innych. Musimy zrobić wszystko, by własnymi rękoma wywalczyć awans - mówi francuskiemu "Ouest France" Claude Onesta. Dodaje jednak, że Bogdan Wenta mimo awansu jest w dość trudnej sytuacji. Z jednej strony chce wygrać, z drugiej zaś zdaje sobie sprawę, że przed nim dużo ważniejsze spotkania, bo o medale. A w tej sytuacji należałoby oszczędzać siły graczy.

Mimo to zapowiada, że będzie to niezwykle trudny mecz dla obu drużyn. - Polacy grają na tych mistrzostwach imponująco. To zespół kompletny - ze świetnym atakiem, twardą obroną i z doskonałymi skrzydłami. No i ten ich bramkarz, który zatrzymuje wiele rzutów - wylicza trener Francuzów.

Dlatego jak twierdzi przed jego zespołem niezwykle ciężkie zadanie, szczególnie, że w tym spotkaniu nie wystąpi Bertrand Gille. - Bertrand przez pięć miesięcy zmagał się z kontuzją ścięgna Achillesa - przypomina. - Teraz znów odczuwa ból i raczej nie zagra w meczu z Polską.

Jednak i najlepszy obrotowy Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, a także najlepszych piłkarz ręczny świata 2002 roku nie kryje podziwu dla Polaków. Według niego Polacy są poważnym faworytem do zdobycia tytułu. Na mistrzostwach w Niemczech i Chorwacji zabrakło im doświadczenia. Teraz są już gotowi do wygrywania z każdy. - Ten zespół dojrzał i to widać - mówi dla L'Equipe.

Także Daniel Narcisse rozgrywający mistrzów świata jest pod wrażeniem gry Polaków. Nie wierzy też w to, że odpuszczą Trójkolorowym. - Teraz są na fali, dlatego nie zrezygnują z pokonania mistrzów świata - przekonuje.

Także Michael Guigou, najlepszy lewoskrzydłowy mistrzostw świata z Chorwacji nie wierzy w rozprężenie Polaków. - Zrobią wszystko, by nas wyeliminować - przekonuje. Dlaczego? Według gracza powód jest prosty. Francuzi będą najgroźniejszym rywalem w walce o złoto.

Thierry Omeyer francuski bramkarz zapowiada. - To będzie wielki mecz - twierdzi. - Na szczęście nasz los jest ciągle w naszych rękach i zrobimy wszystko, by tak pozostało do końca. Co ważne z meczu na mecz gramy coraz lepiej, co pokazaliśmy w meczu ze Słowenią i co pokażemy także w pojedynku z Polakami.

Tabela "polskiej" grupy

Los Francji i Hiszpanii w rękach Polski  ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA