Startujący wcześniej w kategorii półciężkiej Madziar przyznał, że po zwycięskiej choć niezwykle trudnej listopadowej przeprawie z Giacobbe Fragomenim zrozumiał, iż trudno mu będzie toczyć pojedynki ze znacznie cięższymi od niego rywalami, dlatego mimo sprzeciwu swoich promotorów z grupy Universum postanowił zwakować zdobyty w boju z Włochem pas World Boxing Council i ponownie spróbować swych sił w niższym limicie wagowym.
Decyzja Erdeia oznacza, że Włodarczyk w walce o tytuł WBC zmierzy się z kolejnym najwyżej sklasyfikowanym w rankingu WBC zawodnikiem, a jest nim Giacobbe Fragomeni, z którym "Diablo" w maju zeszłego roku zremisował po 12 zaciętych rundach.
- W rewanżu z Fragomenim z pewnością zaboksuję dużo bardziej rozsądnie niż w pierwszej walce, ale chciałbym wygrać przed czasem. Założyłem się o to, że walka nie potrwa 12 rund. Naprawdę postaram się zrobić wszystko, żeby tak było - zapowiada Włodarczyk.
Więcej o boksie - czytaj na Bokser.org ?