Piłkarz
Chelsea miał stawić się w Angoli już w niedzielę, ale jego lot opóźnił się z powodu problemów pogodowych w Londynie. Essien zdążył jednak dotrzeć na miejsce i ma jeszcze dwa dni, aby przygotować się przed pierwszym spotkaniem kadry w Pucharze Narodów Afryki.
Gwiazdor lidera
Premier League zostanie poddany testom sprawnościowym. Dopiero po ich pomyślnym zaliczeniu trener Milovan Rajevac zadecyduje o włączeniu Essiena do kadry na piątkowe spotkanie.
Ghana miała rozpocząć turniej już w poniedziałek. Pierwszy rywal ekipy "Czarnych Gwiazd" wycofał się jednak z udziału w imprezie po tym, jak autobus z reprezentantami Togo
został ostrzelany przez terrorystów. W grupie B o dwa miejsca premiowane awansem rywalizować będą tylko trzy zespoły.
W jedynym do tej pory rozegranym w tej grupie meczu faworyzowane
WKS zremisowało z Burkina Faso 0:0.