32-latek, który ostatnie cztery lata spędził z ekipą BMW Saubera, aktualnie pozostaje bez zajęcia. Niemiec ubiegał się o posadę w stajni z Brackley, ale Mercedes związał się z
Michaelem Schumacherem. To oznacza, że Heidfeld mógłby zostać co najwyżej trzecim kierowcą niemieckiego teamu, co raczej go nie zainteresuje.