Barcelona chce sprowadzić Davida Silvę

"Młody pomocnik Valencii został wytypowany przez trenera FC Barcelony Pepa Guardiolę na następcę Thierry'ego Henry'ego" - twierdzi hiszpańska gazeta sportowa AS.

Henry'emy pozostał jeszcze rok do końca kontraktu i najprawdopodobniej będzie chciał przenieść się do Stanów Zjednoczonych by grać w tamtejszej MLS. Ma do tego dojść po przyszłorocznych Mistrzostwach Świata.

Prowadzący Barcelonę Pep Guardiola jest podobno wielkim fanem talentu Davida Silvy i chciałby, żeby to właśnie 23-latek wzmocnił od przyszłego sezonu siłę ataku Katalończyków.

Valencia od dawna przeżywa poważny kryzys finansowy, ma ogromne długi, z których powodu przerwano nawet na dłuższy czas budowę nowego stadionu. Teraz prace na Nuevo Mestalla mają znów się zacząć, ale nie wiadomo na jak długo "Nietoperzom" wystarczy pieniędzy. Od dłuższego czasu mówi się o odejściu do bogatszych klubów Davida Villi i właśnie Silvy, jak dotąd władze Los Che odrzucały jednak wszystkie oferty.

Wznowiono prace nad budową nowego stadionu Valencii ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.