Franciszek Smuda nie może krytykować PZPN

PRZEGLĄD PRASY: Jeżeli selekcjoner ośmieli się skrytykować władze związku zostanie ukarany. Taki zapis znalazł się w kontrakcie Franciszka Smudy - informuje ?Przegląd Sportowy?.

To dla PZPN i przede wszystkim Grzegorza Laty był kluczowy fragment umowy z nowym selekcjonerem. Oficjalnie szef związku nie chce się wypowiadać w tej sprawie, jednak nieoficjalnie działacze przyznają, że takie ustalenia zapadły. - Nie może być tak, że Franz będzie z nami "jechał" w mediach. Przecież wszyscy wiemy, że ma cięty język i nie oszczędza nikogo, kto mu podpadnie - przekonuje jeden z nich.

Jeśli więc Smuda zdecyzuje się na krytykę PZPN zostanie ukarany finansowo.

Siergiej Kriwiec już w Poznaniu ?

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.