Blatter nie chce powtórek wideo za swojej kadencji

Sepp Blatter pozostaje nieugięty w sprawie wprowadzania na stadionach powtórek wideo. Zapowiedział, że nie zgodzi się na zmiany przepisów, tak długo jak długo pozostanie na stanowisku prezydenta FIFA.

Presja na umożliwienie sędziom piłkarskim korzystania z powtórek wideo jest coraz silniejsza. Burzę wśród kibiców wzbudził przypadek Thierry'ego Henry, który pomógł sobie ręką w kluczowej akcji rewanżowego meczu barażowego o wyjazd na mundial pomiędzy Irlandią i Francją. Sędzia nie zauważył tego zagrania i w efekcie padła bramka, która nie powinna być uznana. Gol zadecydował o awansie Francji.

- Sędziowie powinni pozostać ludźmi. Nie będziemy przerywać gry i używać monitorów, by stwierdzić czy podjęli dobrą czy złą decyzję - zapowiedział Blatter. - Proszę nie nalegać na mnie w tym temacie - dodał.

Philippe Troussier dostał ofertę z Korei Północnej ?

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.