F1: Hulkenberg nadzieją Williamsa

Na torze w Jerez trwają testy Formuły 1 dla młodych kierowców. Jest wśród nich Nico Hulkenberg, który ma zaklepane miejsce w Williamsie na przyszły sezon - 22-letni Niemiec ma być kolejnym, po Sebastianie Vettelu, następcą Michaela Schumachera.

Hulkenberg wygrywał w większości serii, w których startował, począwszy od kartingowych mistrzostw Niemiec, a na GP2, czyli zapleczu F1, w poprzednim sezonie skończywszy. Młody Niemiec jest jedynym obok Lewisa Hamiltona kierowcą, który został mistrzem GP2 w swoim debiutanckim roku.

Ostatnie wyczyny Hulkenberga budzą podziw - GP2 w większym stopniu niż w F1 zależy od umiejętności kierowcy, bo wszystkie zespoły korzystają z tych samych nadwozi, silników i opon. Niemiec z ekipy ART po raz pierwszy w historii serii zapewnił sobie tytuł przed ostatnim weekendem sezonu, a na torze Nürburgring udała mu się rzecz niebywała - Hulkenberg wygrał kwalifikacje, sobotni i niedzielny wyścig, a na dodatek w obu wykręcił najszybsze okrążenie!

- Chłopak ma niewiarygodny talent. Przypomina mi Michaela Schumachera - już kilka lat temu mówił o nim Willi Weber, który w latach 90. odkrył "Schumiego".

W środę młody Niemiec miał w Jerez trzeci czas dnia. Testowani przez Renault Brazylijczyk Luca Di Grassi i Chińczyk Ho-Ping Tung mieli odpowiednio szósty i siódmy wynik. Renault, które nie jest pewne startów w przyszłorocznych mistrzostwach, na razie zakontraktowało na 2010 roku tylko Roberta Kubicę.

Drugi dzień testów w Jerez - najszybszy Paffett

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.