Wcześniej bramkarz GKS skapitulował w siódmej kolejce, 18 września, w 51 minucie wyjazdowego meczu z Zagłębiem Lubin.
Sapela nie dał się pokonać piłkarzom Odry Wodzisław, Korony Kielce, Śląska Wrocław, Zagłębia Lubin, Cracovii Kraków, Arki Gdynia i Lechii Gdańsk. Drużyna z Bełchatowa wygrała wszystkie te mecze. Połowę z nich tylko jedną bramką.
Golkiperowi z Bełchatowa zabrakło jedynie ośmiu minut do podium, na którego ostatnim stopniu znajduje się Władysław Grotyński, bramkarz Legii sprzed 40 lat.
Do dwójki prowadzących w klasyfikacji bramkarzy trochę pozostałym brakuje.
Dwa lata temu trochę gorszy wynik uzyskał Jan Mucha (634 min.), którego nieprawdopodobnej postawie Legia może zawdzięczać to, że w sobotę w ogóle zdobyła jakieś punkty.
W 15. kolejce Sapela i spółka podejmować będą u siebie Polonię Bytom.
1. Piotr Czaja (GKS Katowice/Ruch Chorzów) - 1005 minut (sezon 1969/70)
2. Kazimierz Sidorczuk (Lech Poznań) - 834 (1992/93)
3. Władysław Grotyński (Legia Warszawa) - 762 (1969/70)
4. Łukasz Sapela (PGE GKS Bełchatów) - 754 (2009/10)
5. Eugeniusz Cebrat (Górnik Zabrze) - 703 (1983/84)
6. Mirosław Dreszer (GKS Katowice) - 662 (1990/91)
7. Andrzej Krupa (Odra Opole) - 655 (1971/72)
8. Grzegorz Szamotulski (Legia) - 638 (1998/99)
9. Jan Mucha (Legia) - 634 (koniec 2006/07 i od początku 2007/08)
10. Aleksander Dziurowicz (Zagłębie Sosnowiec) - 627 (1955).
Wybierz swojego bramkarza. Wygraj z nim Ligę! ?