Jeleń: Nie ma Irka - Auxerre przegrywa

PRZEGLĄD PRASY. - Chłopaki zakodowali sobie, że bez Jelenia nie ma wyników - mówi w rozmowie dla ?Dziennika? polski napastnik, który został piłkarzem października Auxerre jak i całej Ligue 1.

Polak nie ukrywa zadowolenia szczególnie z drugiego wyróżnienia, o przyznaniu którego decydują trenerzy i piłkarze ligi francuskiej. - Taka nagroda to jest coś! To da mi kopa do jeszcze cięższej pracy.

Co ciekawe, napastnik Auxerre otrzymał tylko jedną z dwóch nagród. - Prestiżowej nagrody dla piłkarza miesiąca ligi francuskiej się nie doczekałem. Nawet nie wiem, czy taka statuetka istnieje, czy tylko Stowarzyszenie Zawodowych Piłkarzy ogłasza zwycięzcę - opowiada snajper francuskiego klubu.

Jeleń walnie przyczynił się do znakomitej passy Auxerre. Klub Polaka przebojem wdarł się na szczyt tabeli Ligue 1 i nie zamierza oddać prowadzenia potężniejszym rywalom. Napastnik reprezentacji Polski mówi, że w klubie nie ma jednak mowy o euforii. - Trener wychwala nas w prasie, a działacze są bardzo zadowoleni, jednak przed nami kolejne mecze.

To właśnie na Ireneuszu Jeleniu spoczywa wielka odpowiedzialność za wyniki lidera Ligue 1. Wszyscy w klubie bardzo na niego liczą. - Faktycznie gra układa nam się tylko wtedy, gdy jestem na boisku. Nie ma Irka - Auxerre przegrywa. Chłopaki zakodowali sobie, że bez Jelenia nie ma wyników - mówi Polak.

Transferowy hit w Ekstraklasie: Rengifo w Werderze? ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.