Sto kilkadziesiąt gardeł podchwyciło. Reszta wygwizdała krzyczących, ale ci nie przestali śpiewać. Gdy służby porządkowe zaczęły ściągać zapiewajłę z płotu, kibole obrzucili ich krzesełkami i kubkami. Ochrona użyła gazu pieprzowego. Wtedy cały stadion ryczał już solidarnie "ITI spierd...". Zapiewajło w końcu został wyniesiony ze stadionu .
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz jest oburzona sytuacją. - To jest odczłowieczenie. W każdym społeczeństwie znajdą się tacy ludzie. Trzeba się przed nimi bronić i tacy ludzie absolutnie nie mieć już wstępu na Legię - mówi.
Gronkiewicz-Walzt: Odczłowieczeni, zakazać im wstępu! | wideo