- Każdy zespół chciałby mieć w swoich szeregach dwóch mistrzów świata - gazeta cytuje przedstawiciela firmy Vodafone, która rocznie zasila
budżet stajni z Woking kwotą 50 mln funtów.
Usługami Buttona zainteresowana jest natomiast ekipa Toyoty, poszukująca kierowcy z wyższej półki, ale brytyjski
dziennik sugeruje, że Anglik nie skorzysta z oferty.
Sam zainteresowany podkreśla: - Najważniejszą rzeczą jest dla mnie konkurencyjny
samochód. W tym roku po raz pierwszy takim dysponowałem. Nie interesuje mnie dołączenie do zespołu, który zapłaci mi większą gażę. Chcę wygrywać wyścigi.