| Set I | Set II | Wynik |
Fyrstenberg/Matkowski | 2 | 4 | 0 |
Benneteau/Tsonga 6 6 2
Polacy mimo porażki awansowali na ósme miejsce w rankingu par deblowych i mają bardzo duże szanse na wyjazd na rozgrywany w londyńskiej O2 Arena kończący sezon ATP World Tour Finals.
- Przyszły tydzień robimy sobie wolny, a najgroźniejsi rywale będą grać, więc mogą zmniejszyć dystans. My zamierzamy dobrze przygotować się do trzech ostatnich startów przed Londynem - w Wiedniu, Walencji i Paryżu. Właśnie w hali Bercy wszystko się rozstrzygnie - mówił jeszcze przed finałem Fyrstenberg, który z Matkowskim dwukrotnie wystąpił w turnieju Masters Cup w 2006 i 2008 roku.
Finał z francuskim duetem Benneteau - Tsonga był bardzo jednostronnym pojedynkiem. Polacy od lat mówią, że nie lubią i nie potrafią grać przeciwko rywalom, którzy są specjalistami od singla. Fyrstenberg z Matkowskim mieli ogromne problemy z przyjęciem zagrywki, sami w pierwszym secie zagrywali dość lekko i przegrali łatwo 2:6.
W drugim gemie Francuzów postraszył zagrywką Matkowski, Polacy byli bardzo blisko przełamania serwisu rywali, ale w decydujących momentach to rywale zagrywali skuteczniej.