FIFA co roku zwiększa o ok. 10% premię, jaką wypłaca narodowym związkom za awans na mundial. W tym roku kwota ta może wynieść około 18,5 miliona złotych. Do tego dochodzi rekompensata kosztów przygotowania kadry, czyli ok. 2,7 mln.
Sekretarz generalny PZPN Zdzisław Kręcina zauważa jednak także dobre strony braku awansu na MŚ. Zaznacza, że nie trzeba będzie płacić piłkarzom premii. - No i koszty przelotu, zakwaterowania i zgrupowania w RPA - wylicza działacz. Przynosi to oszczędności ok. 3 milionów złotych.
Związek stracił także premie od sponsorów kadry - Orange, Kampanii Piwowarskiej oraz Nike. W sumie chodzi o 3-4 miliony. Trzeba się liczyć ze spadkiem popularności kadry, na mecze której nie będzie przychodzić już tak dużo kibiców jak kiedyś. Na mecz w Chorzowie sprzedano dotychczas tylko ok. 10 tysięcy wejściówek.
"Prawdziwy miłośnik polskiej piłki nie może zbojkotować reprezentacji" Kto nowym trenerem kadry? - Nowak kolejnym kandydatem >