Ekstraklasa.tv: "Chinyama zawsze potrafi coś ustrzelić" ?
- Powiedział , że jest zdrowy, czasem: mówi I'm OK. - zażartował Jan Urban pytany o zdrowie Chinyamy, po czym wyjaśnił: - Takesure może mieć trudność z wytrzymaniem 90 minut, ale jest po badaniach. Nie trenował kilka dni a to nie jest taka przerwa, która mogłaby go wybić z rytmu. Nawet jeśli przez jeden dzień miał gorączkę, to nie powinno się odbić na jego zdrowiu.
Chinyama to król strzelców poprzedniego sezonu. W czerwcu przeszedł operację kolana i do gry wrócił dopiero w piątej kolejce w meczu z Polonią Bytom. Po raz pierwszy zagrał w podstawowym składzie tydzień temu w meczu z Lechią i zdobył gola. po spotkaniu narzekał na ból w kolanie.
- Kolano w tym momencie może być największym problemem, ale wszystko z nim w porządku - stwierdził Urban.
Czy Robert Lewandowski to drugi Takesure Chinyama?