W ostatnie pięć dni turnieju najlepsze zespoły rozegrały po cztery mecze. Niektórzy odpoczywali mniej niż 24 godziny przed kolejnym pojedynkiem. Hiszpanie po wygranym meczu z Polską w Łodzi, następnego dnia grali już ćwierćfinał z Francją. Zamiast od razu po spotkaniu odpoczywać, czekała ich trzygodzinna podróż do Katowic. W łóżkach byli po północy, o porannym treningu mowy nie było.
Turcy po wyczerpującym i przegranym dopiero po dogrywce ćwierćfinale z Grecją (mecz zakończył się po 20), następnego dnia grali o miejsca 5-8 z Francją. Szans na regenerację sił nie mieli. - To nie w porządku, jeśli nie daje się drużynie praktycznie żadnego czasu na przygotowanie się do kolejnego meczu i zaleczenie drobnych kontuzji - mówił trener Turcji Bogdan Tanjević.
Przedstawiciele najlepszych ekip są za tym, aby turniej wydłużyć, tak by odpoczynku było więcej. TO bardzo ważne, zwłaszcza, że wiele zespołów ma w swoich kadrach zawodników z NBA, którzy w sezonie grają około setki meczów. Na niedzielnej konferencji prasowej sekretarz generalny FIBA Europe Nar Zanolin zapowiedział, że następny EuroBasket, w 2011 roku na Litwie, będzie o jeden dzień dłuższy. - Dołożymy dzień wolny między ostatnim meczem drugiej rundy, a ćwierćfinałem - powiedział.
Zdaniem trenera Turcji EuroBasket powinien zostać jeszcze bardziej wydłużony. - Powinno być tak jak na piłkarskim Euro. Przed każdym meczem fazy pucharowej powinien być czas na przygotowanie - mówił.
Zespoły chcą także powiększenia kadry na turniej. Teraz każdy trener może zabrać dwunastu zawodników, mówi się o zmianie w kierunku 14 graczy w każdej ekipie. Gdy z dwunastki wypadnie z powodu kontuzji jeden z zawodników, to automatycznie więcej zdrowi muszą grać więcej, szybciej się meczą, wolniej regenerują. - Jeden lub nawet dwóch więcej rezerwowych byłoby dla nas bardzo dobrym rozwiązaniem. Bo teraz to terminarz ustawia przede wszystkim końcowe wyniki. Hiszpanie i Serbowie mieli jeden pełny dzień na regenerację, Grecy i Słoweńcy tylko godziny. A gra się przecież o złote medale, najwyższą możliwą stawkę - mówił trener Francji Vincent Collet.
Zanolin powiedział w niedzielę, że popiera dążenie do zwiększenia liczby zawodników, ale zaznaczył też, że dwóch dodatkowych zawodników powinno być jego zdaniem poniżej 23 roku życia. - Pozwoli to trenerom zabrać najlepszą dwunastkę i dać dwóm zawodnikom okazję do zebrania wielkich doświadczeń - mówił.
Sekretarz generalny FIBA Europe zapowiedział, że zmiany powinny zostać wprowadzone przed kolejnym EuroBasketem.
Hiszpania wygrała EuroBasket 2009. ? Pokonała Serbię