Euroliga koszykarzy: Unicaja - Idea Śląsk 65:66

Idea Śląsk znakomicie zakończyła rozgrywki Euroligi. W ostatnim meczu pokonała na wyjeździe hiszpańską Unicaję Malaga 66:65. Mistrzowie Polski zajęli szóste miejsce w grupie A.

Euroliga koszykarzy: Unicaja - Idea Śląsk 65:66

Idea Śląsk znakomicie zakończyła rozgrywki Euroligi. W ostatnim meczu pokonała na wyjeździe hiszpańską Unicaję Malaga 66:65. Mistrzowie Polski zajęli szóste miejsce w grupie A.

Wrocławianie znakomicie rozpoczęli spotkanie, zdobyli pierwszych siedem punktów meczu, a ich przewaga momentami wynosiła powyżej dziesięciu punktów. Mieli co prawda olbrzymie problemy z zatrzymaniem wysokich graczy rywali, ale ci choć wielokrotnie ponawiali ataki, razili niefrasobliwością w najprostszych sytuacjach.

Wreszcie udanie zaprezentował się Oleg Kożeniec, najbardziej krytykowany ostatnio gracz Idei. W Maladze tuż po wejściu dwukrotnie trafił po indywidualnych akcjach, w sumie zdobył 10 punktów i kilkukrotnie udanie zachował się w obronie.

Jeszcze lepiej mistrzowie Polski rozpoczęli druga kwartę. Po akcjach Aleksandra Miłosierdowa oraz Michaela Hawkinsa prowadzili już nawet 30:16 w 15 minucie. Niestety do przerwy jeszcze tylko raz zdobyli punkty z gry, a Unicaja punktowała.

Śląsk miał olbrzymie problemy nie tylko w ataku, ale także z powstrzymaniem Danyi Abramsa. Potężny Amerykanin umiejętnie przepychał się pod koszami, a najczęściej faulowany punktował z rzutów wolnych.

Wrocławianie stracili w pięć minut cała przewagę, w międzyczasie także Pawła Wiekierę. Skrzydłowy Śląska po rzucie spadł na nogę Abramsa i skręcił staw skokowy. Na boisko już nie powrócił. Dodatkowo w trzeciej kwarcie piąte przewinienie złapał Piotr Szybilski i sytuacja wśród wysokich graczy stała się nieciekawa.

Druga kwarta to był jednak jedyny słabszy okres w wykonaniu Idei. Tuż po przerwie mistrzowie Polski zdobywając dziewięć kolejnych punktów ponownie odzyskali kilkupunktowe prowadzenie. Dzięki obronie strefowej i akcjom ofensywnym wszystkich koszykarzy, Śląsk długo utrzymywał przewagę. Jeszcze 4,5 minuty przed końcem było 50:58.

Dramat Idei zaczął się w momencie, gdy gospodarze wreszcie zaczęli trafiać z dystansu i znowu z łatwością zbierali piłki pod atakowanym koszem. W ostatniej minucie po akcjach Berni Rodrigueza gospodarze objęli prowadzenie 65:64.

Decydujące okazały się jednak rzuty wolne Dainiusa Adomaitisa. Litwin trafił oba i Śląsk odniósł sensacyjne zwycięstwo, bo w ostatniej akcji meczu świetnie grający Abrams nie trafił spod kosza.

Śląsk wygrał czwarte spotkanie w Eurolidze, natomiast Unicaja po raz czwarty przegrała różnicą jednego punktu.

UNICAJA MALAGA - IDEA ŚLĄSK WROCŁAW 65:66.

Kwarty: 12:22, 23:12, 8:15, 22:17.

Unicaja: Berni 10 (1), Cabezas 11 (3), Gurović 0, Phillip 4, Weis 2 oraz Mrsić 6, Vazques 5 (1), Kornegay 0, Abrams 20 (1), Sonko 7 (1).

Idea Śląsk: Hawkins 13 (2), Młosierdow 9 (2), Adomaitis 16 (2), Wright 12, Szybilski 0 oraz Kożeniec 10, Pacesas 6 (2), Adamek 0, Wiekiera 0.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.