37-letni weteran ciągle ma teoretyczne szanse na tytuł. Aktualnie jest drugi w klasyfikacji generalnej i traci 18 punktów do swojego kolegi z Brawn GP - Jensona Buttona. W tym sezonie już dwukrotnie Brazylijczyk walczył o zwycięstwo, ale zarówno w pod Barceloną, jak i na Nürburgringu nie udało mu się dopiąć swego, co w przy okazji kończyło się krytyką ze strony zespołu.
Brazylijczyk nie porzucił aspiracji związanych z mistrzowską koroną. - Zawsze myślałem pozytywnie. Jestem ciężko pracującą osobą i uwielbiam wygrywać. Mam nadzieję, że uda mi się zwyciężyć także w pozostałych sześciu wyścigach - podkreślił Barrichello.
Czytaj więcej na - F1.pl ?