Choć Hopkins jeszcze niedawno nie wymieniał Adamka jako swojego potencjalnego rywala, dyrektor wykonawczy promującej Amerykanina grupy Golden Boy Promotions Richard Schaeffer przyznaje, że właśnie pojedynek z Adamkiem jawi mu się obecnie jako najciekawsza opcja w kontekście kolejnego występu popularnego "Kata".
- Odbyłem poważną i owocną rozmowę z [promotorką Adamka] Kathy Duvą. Musielibyśmy być skończonymi idiotami, żeby nie doprowadzić do tej walki. Jeśli my chcemy tej walki, [telewizja] HBO jej chce i obóz Adamka również, to na pewno się dogadamy. - zapewnia Schaefer.
Prawdopodobna data konfrontacji Hopkinsa z Adamkiem, to styczeń 2010 roku, czyli miesiąc, w którym Amerykanin będzie obchodził swoje 45. urodziny.
Warto przypomnieć, że sam Tomasz Adamek twierdzi, iż tylko ewentualny pojedynek z Hopkinsem i rewanżowe starciem ze Stevem Cunnnighamem są w stanie jeszcze na chwilę zatrzymać go w klasie wagowej do 91 kg.
- W kategorii junior ciężkiej oprócz Cunninghama nie ma wielkich nazwisk, za którymi stałaby jakaś duża telewizja.- tłumaczył kilka dni temu w rozmowie z serwisem bokser.org "Góral"- W zawodowym boksie o tym, kto z kim ma walczyć, decydują telewizje, bo to one wykładają pieniądze. Mój promotor Ziggy Rozlaski rozmawiał z przedstawicielami telewizji HBO. Oni dalej chcą mojej walki z Hopkinsem i są zainteresowani, by odbyła się ona w styczniu. Po konfrontacji z Hopkinsem, o ile do niej dojdzie, nie pozostanie mi nic innego niż iść wagę wyżej.
Ruchliwy Adamek powalczy z Gołotą? Kto miałby większe szanse? Ekspert: Gołota zniszczy Adamka - czytaj tutaj >