Spekulacje na temat przyszłości 28-letniego zawodnika ciągną się od czasu propozycji złożonej mu przez szejków zarządzających Manchesterem City. Chcą oni zbudować piłkarską potęgę, ale jak na razie kupują tylko napastników (Carlos Tevez, Emmanuel Adebayor i Roque Santa Cruz). Obrońca tej klasy, co Terry jest więc w ekipie niezbędny. Terry nie dementuje plotek, za co jest przez osoby związane z klubem krytykowany.
- Myślę, że ludzie nie powinni krytykować Johna. Nie można mu odebrać tego, co zrobił dla Chelsea. On zawsze będzie legendą - mówi Lampard i przypomina, że on sam także mógł przed rokiem odejść razem ze swoim ulubionym trenerem - Jose Mourinho.
Według mediów Terry po transferze stałby się najlepiej opłacanym piłkarzem na wyspach, bo pochodzący z Abu Dhabi właściciele City mimo kryzysu nie zakręcają klubowi kurka z pieniędzmi. Lampard twierdzi jednak, że Terry jest tej klasy piłkarzem, który nie będzie patrzył na kwestie finansowe, ale możliwość rozwoju piłkarskiego.