- Zadanie wykonane. Tylko, że teraz takie samo czeka nas w każdym kolejnym meczu, jeśli chcemy marzyć o obronie tytułu - stwierdził Brazylijczyk Giovane Elber, który zdobył pierwszego gola. Po ubiegłotygodniowej porażce Bayernu 1:5 z Schalke (piątej w sezonie i najwyższej od 1994 r.) mistrzowie Niemiec tracili do Bayeru osiem punktów. Przegrana sprawiłaby, że trzy miesiące przed końcem sezonu mieliby tytuł z głowy. Musieli wygrać.
Statystyka przemawiała przeciwko gościom. Bawarczycy wygrali na własnym stadionie siedem ostatnich spotkań z drużyną Leverkusen, a ze wszystkich ostatnich ośmiu pojedynków - sześć. W swej historii to właśnie z Bayernem Bayer przegrał najwięcej spotkań - 25. Tylko raz udało im się skończyć sezon Bundesligi na wyższym miejscu niż 17-krotni mistrzowie Niemiec - w 1992 roku byli na 6. pozycji w tabeli, Bayern na 10.
- To Bayern ma pętlę na szyji. My mamy komfort. Dlatego zagramy spokojnie - mówił przed meczem pomocnik gości Michael Ballack, który po sezonie przenosi się do Bayernu. - Zrobię wszystko, żeby w tym sezonie zostać z Bayerem mistrzem Niemiec i w przyszłym sezonie będę robić wszystko, żeby Bayern odzyskał tytuł.
- To nie jest dla nas jakiś szczególny mecz - taki był np. w finał Ligi Mistrzów z Valencią. Ten jest po prostu ważny jak każdy, chcemy go wygrać i tyle - odpowiedział na to krytykowany w ostatnich tygodniach reżyser gry Bawarczyków Stefan Effenberg.
Gospodarze przeważali od pierwszej do ostatniej minuty, ale razili nieskutecznością. Elber dwukrotnie przegrał pojedynek sam na sam z Hansem-Joergiem Buttem. Szczęście zaczęło sprzyjać Bawarczykom dopiero w drugiej połowie. Najpierw, gdy po raz kolejny zagapiła się obrona gości, gola zdobył Elber, a chwilę później sędzia podyktiował rzut karny za bezsensowny faul Jensa Novotnego na Willy Sagnolu.
W spotkaniu dwóch "polskich" drużyn, broniących się przed spadkiem 1.FC Nürnberg Tomasza Kosa i Jacka Krzynówka pokonał na własnym stadionie Engerie Cottbus 2:0 Andrzeja Kobylańsiego i kontuzjowanego Radosława Kałużnego. Krzynówek, który grał cały mecz zdobył dla gospodarzy drugiego gola z rzutu karnego. Była to pierwsza bramka pomocnika reprezentacji Polski w 15. spotkaniu tego sezonu.
Drugie kolejne zwycięstwo w rundzie wiosennej odniosło Schalke 04 Gelsenkirchen, które na własnym stadionie Arena AufSchalke pokonało Borussię Moenchengladbach 2:0. Pierwszego gola już w 49. sekundzie meczu strzelił Marc Wilmots, drugiego, w doliczonym czasie gry reprezentant Niemiec Gerald Assamoah. Tomasz Wałdoch grał cały mecz i ukarany został żółtą karką. W Borussii na ostatni kwadrans wszedł Marcin Mięciel.
VfL WOLFSBURG - BORUSSIA DORTMUND 1:1 (1:1): Maric (36., karny) - Heinrich (3.).
HERTHA BERLIN - S.C. FREIBURG 1:1 (0:1): Alves (57.) - Iaschwili (37.).
NUREMBERG - ENERGIE COTTBUS 2:0 (0:0): Rink (60.), Krzynówek (87., karny).
WERDER BREMA - VfB STUTTGART 1:2 (1:0): Bode (39.) - Ganea (62.), Tiffert (84.).
HSV HAMBURG - TSV 1860 MONACHIUM 2:1 (0:0): Praeger (60.), Romeo (81.) - Weissenberger (89.).
FC K LN - KAISERSLAUTERN 0:1 (0:0): Klose (57.).
SCHALKE 04 GELSENKIRCHEN - BORUSSIA M NCHENGLADBACH 2:0 (1:0): Wilmots (1.), Asamoah (90.).
BAYERN MONACHIUM - BAYER LEVERKUSEN 2:0 (0:0): Elber (67.), Effenberg (71.)
HANSA ROSTOCK - ST. PAULI 1:0 (0:0): Hirsch (82.)
1. Dortmund 20 43 34-14
2. Leverkusen 20 42 46-26
3. Kaiserslaütern 20 41 41-25
4. Bayern 20 37 37-16
5. Werder 20 36 33-23
6. Schalke 20 35 30-22
7. Hertha 20 33 31-26
8. Stuttgart 20 31 25-19
9. TSV 1860 20 30 30-32
10. Wolfsburg 20 26 34-30
11. HSV 20 23 27-33
12. Freiburg 20 22 25-31
13. Hansa 20 22 18-27
14. Borussia M. 20 17 19-30
15. Energie 20 17 17-36
16. Nürnberg 20 16 16-35
17. FC Köln 20 14 11-32
18. St. Pauli 20 12 21-38
10 - Marcio Amoroso (Borussia D),
Claudio Pizarro (Bayern),
Michael Ballack (Bayer),
Tomislav Maric (Wolfsburg)
9 - Oliver Neuville (Bayer Leverkusen)
W 2.Bundeslidze gola dla Arminii Bielefeld strzelił Artur Wichniarek. To 13. bramka w sezonie polskiego napastnika, którego już tylko jedno trafienie dzieli do lidera strzelców - Pawła Kryszałowicza. Jego zespół zremisował na wyjeździe z Waldhof Manheim 1:1 i zajmuje w 2.Bundeslidze trzecie miejsce premiowane awansem.