Pierwszy mecz zakończył się wygraną Polonii 2:0. - To wcale nie jest łatwy przeciwnik. W Czarnogórze zagrał bardzo inteligentnie - mówi Sport.pl i "Gazecie" pomocnik Polonii Łukasz Trałka, który w czwartek nie zagra, bo ma problemy ze ścięgnem Achillesa. - W przyszłym tygodniu powinienem wrócić do pełnych treningów. Myślę, że w następnej rundzie Ligi Europejskiej będę mógł wystąpić - ocenił piłkarz.
W poniedizałek poloniści trenowali na stadionie Gwardii. Pod koniec zajęć Michał Chałbiński, Marcelo Sarvas, Marek Sokołowski, Jarosław Lato, Tomasz Jodłowiec i Radek Mynar trenowali rzuty karne. - Nie sądzę, by tak rozstrzygnęła się sprawa awansu. Mimo wszystko mamy dwubramkową zaliczkę i powinniśmy ją obronić - twierdzi Trałka.
Spotkanie poprowadzi litewski sędzia Gediminas Mazeika.
Więcej o Polonii Warszawa czytaj tutaj ?