W mityngu wzięli udział dwaj sprinterzy Podlasia Jacek Roszko i Kamil Kryński. Pierwszy z nie najlepszym wynikiem 10,70 s zajął trzecie miejsce w biegu na 100 m. Natomiast Kryński z czasem 21,84 s uplasował się na czwartej pozycji na dystansie 200 m.
- Nie były to zbyt udane starty - ocenia Roszko. - Aktualnie jesteśmy w ciężkim treningu przed uniwersjadą w Belgradzie, która zaczyna się na początku lipca.
- Pobiegłem asekuracyjnie, gdyż mam małe problemy z kontuzją kolana - dodaje Kryński.
W pchnięciu kulą tuż za podium uplasował się z kolei Piotr Radziwon. Wynik białostoczanina to 17,17 m. Ze startu w mityngu zrezygnował inny kulomiot Podlasia Krzysztof Krzywosz.
- Miałem w planach występ w Krakowie, ale z trenerem kadry Henrykiem Olszewskim uznaliśmy, że lepiej będzie, jak potrenuję do uniwersjady - wyjaśnia Krzywosz.
W biegu na 3000 m z przeszkodami rywalizowała Anna Wajtulewicz, która walczy o minimum na młodzieżowe mistrzostwa Europy. Biegaczka, aby pojechać do Kowna, musi pokonać dystans w czasie 10:20,00 min. W Krakowie zajęła drugie miejsce, ale z rezultatem gorszym od minimum o ponad 20 s.