Piłkarze OKS "wracają" do treningów

Po dwutygodniowych urlopach piłkarze OKS 1945 rozpoczynają przygotowania do drugoligowych zmagań

Do końca bieżącego tygodnia powinniśmy dowiedzieć się, jakich zawodników będzie miał do dyspozycji szkoleniowiec Jerzy Budziłek.

Tym bardziej że część piłkarzy rozgląda się za nowymi pracodawcami. Paweł Łukasik wyjechał na zgrupowanie z warszawską Polonią do Słowenii. Z kolei Piotr Kulpaka rozwiązał kontrakt za porozumieniem stron i swoje umiejętności prezentował ostatnio w Jagiellonii Białystok. W drużynie z Podlasia może wystąpić ponadto Paweł Alancewicz, choć kusi go także Znicz Pruszków. W środowisku piłkarskim mówi się, że jeśli wybierze się do Białegostoku, to na najbliższy czas zostanie wypożyczony do Ruchu Wysokie Mazowieckie (Ruch zainteresowany jest także pozyskaniem Tomasza z iławskiego Jezioraka).

Z kolei Sebastian Spychała może przejść do pierwszoligowej Wisły Płock, a Arkadiusz Koprucki i Zbigniew Małkowski do Polonii Bytom. Grzegorzem Lechem ostatnio zainteresowany był Dolcan Ząbki, natomiast Piotr Karłowicz wyjechał na testy do młodej drużyny warszawskiej Legii. Tyle że na razie w sprawach transferów nie doszło do żadnych konkretów. Jeżeli chodzi o nowych zawodników w OKS-ie, to nie ma co liczyć na "wielkie" nazwiska. Przede wszystkim dojdą juniorzy, którzy mieli okazję zaprezentować się podczas poniedziałkowej wewnętrznej gierki. Nie wiadomo także, czy w drużynie nadal zostaną Marcin Wincel i Krzysztof Kowalczyk.

Treningi odbywać się będą na własnych obiektach, jednak ze względu na remont płyty głównej piłkarze mają w tej kwestii utrudnione zadanie. Nie jest wykluczone, że zajęcia odbywać się będą także na sztucznej murawie w Dajtkach. Z powodu braku funduszy olsztyńscy piłkarze nie wyjadą na żadne zgrupowanie, planowany jest natomiast obóz dochodzeniowy.

OKS na pewno rozegra dwa sparingi - na początku lipca z Olimpią Grudziądz oraz z Huraganem Morąg (18 lipca). - Mamy zamiar rozegrać pięć czy sześć kontrolnych spotkań - mówi Budziłek. - W letniej przerwie czasu nie ma zbyt dużo, dlatego treningi muszą być intensywne. Do końca nie wiem, kto zostanie, a kto odejdzie i ta niepewność jest najgorsza.

Rozgrywki w II lidze rozpoczną się w ostatni weekend lipca. OKS to niejedyna drużyna z Warmii i Mazur występująca na tym szczeblu, bo awans zapewniła sobie elbląska Olimpia, a iławski Jeziorak w barażach okazał się lepszy od Hutnika Kraków.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.