- Jeśli trafi się atrakcyjna oferta, togo sprzedamy - powiedział prezydent "Starej Damy".
31-letni napastnik w tym sezonie prawie nie grał. Najpierw przechodził długą rekonwalescencję związaną z kontuzją obu kolan. Wrócił dopiero w styczniu i... potem też już nie występował. Trezeguet padł trochę ofiarą wielkiej rywalizacji, jaka panuje w ofensywnej formacji bianconerich. W Juventusie są przecież Del Piero, Iaquinta i Amauri, a Francuz nie miał też nigdy dobrych relacji z trenerem Claudio Ranierim.