Opolanie z szansami na medale

PŁYWANIE. Aż 19 pływaków i pływaczek z Opolszczyzny wystartuje w mistrzostwach Polski seniorów i młodzieżowców, które w czwartek rozpoczynają się w Ostrowcu Świętokrzyskim. Są nadzieje na medale.

To niewątpliwy sukces trenerów i działaczy z województwa, bowiem jeszcze nigdy w historii z naszego regionu nie pojechało na główne mistrzostwa kraju tak wielu zawodników. Większość naszej kadry stanowią reprezentanci opolskiego Zrywu, których na basenie w Ostrowcu pojawi się aż 13, czworo pływaków wysyła na zawody MMKS Kędzierzyn-Koźle, zaś naszą reprezentacje uzupełnia dwójka zawodników Juniora Kluczbork.

Prezes Zrywu i wiceprezes Opolskiego Związku Pływackiego nie chce zapeszać, więc na temat medalowych szans się nie wypowiada, jednak nasi pływacy powinni w Ostrowcu stanąć na podium. - Nie chcę dzielić skóry na niedźwiedziu - zastrzega Waldemar Burzykowski. - Liczę, że nasi zawodnicy pobiją swoje rekordy życiowe, a jest na to wielka szansa, bowiem wszyscy ostatnio bardzo solidnie pracowali. Czy da to jednak medal - nie wiadomo, to przecież sport i wszystko może się zdarzyć - podkreśla.

Największe nadzieje można wiązać ze startem Pauli Żukowskiej ze Zrywu, która przed niespełna dwoma tygodniami podczas zawodów Grand Prix w Dębicy na dystansie 400 m stylem zmiennym, uzyskała czas o 0,26 sekundy lepszy od minimum na mistrzostwa świata w Rzymie. Aby pojechać na najważniejsze tegoroczne zawody musi jeszcze potwierdzić ten wynik podczas mistrzostw kraju. - Trudno powiedzieć, czy ktoś jeszcze ma szanse uzyskać minimum, w Dębicy nic na to nie wskazywało, ale minęło półtora tygodnia, wiec wszystko może się zdarzyć - stwierdza Burzykowski. W walce o medale poza Żukowską liczyć powinni się także Aleksandra Nowacka, Natalia Pawlaczek, Maciej Stachura (wszyscy ze Zrywu), a także Sonia Bochyńska (z Juniora) oraz nasze sztafety.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.