Ferrari poza F1 to jak futbol bez Brazylii  »
- Startami w Formule 1 są zainteresowane dwa amerykańskie zespoły. Dobrze będzie zobaczyć w interesie nowe twarze. Czasami taka odmiana ma doskonałe działanie - mówi Ecclestone. Eksperci spekulują, czy słowa szefa Formula One Management nie są
pośrednią odpowiedzią na
protesty zespołów już w wyścigach F1 uczestniczących.
W związku z zaproponowaną przez FIA opcją startów z ograniczonym do 40 mln funtów
budżetem, zainteresowanie wejściem do F1 zgłosiło już kilka firm - w tym Lola,
Aston Martin/Prodrive oraz iSport. Media plotkują również o innych chętnych.
Drugim amerykańskim teamem (pierwszym jest USF1) może być Penske Racing lub Andretti Green Racing. Penske to ekipa startująca w IndyCar, American Le Mans Series i NASCAR. Właścicielem drugiego zespołu jest natomiast Michael Andretti, syn Mario Andrettiego, który zdobył tytuł mistrza Formuły 1 w 1978 roku. W barwach Andretti Green Racing jeździ obecnie m.in. Danica Patrick.