Nieudany rewanż Stali

PIŁKA NOŻNA. Przez 357 minut bramkarz Tomasz Wietecha oraz obrona Stali Stalowa Wola utrzymywali czyste konto po stronie straconych goli. Dobra passa skończyła się w meczu 24. kolejki I ligi w Ząbkach.

Stal przegrała z Dolcanem 0:2 i nie zdołała zrewanżować się za porażkę 1:2 z rundy jesiennej. Jednak w sobotę długo zanosiło się na to, że oba zespoły podzielą się punktami po bezbramkowym remisie. Gole padły bowiem dopiero w ostatnich pięciu minutach spotkania. Najpierw zamieszanie w polu karnym po rzucie rożnym wykorzystał Artur Jędrzejczyk, który strzałem głową z najbliższej odległości uzyskał prowadzenie dla Dolcanu. Już w doliczonym czasie gry na 2:0 podwyższył Dariusz Papierz, który zaledwie kilkadziesiąt sekund wcześniej wszedł na boisko. Zawodnik Dolcanu pokonał Wietechę ładnym strzałem zza pola karnego. - Wiadomo było, że kto pierwszy zdobędzie gola, ten wygra - mówił po meczu Jędrzejczyk. - Przyjechaliśmy tu, by nie przegrać, a nawet powalczyć o pełną pulę. Niestety, nie wyszło - dodawał trener Stali Władysław Łach.

Wcześniej na boisku nie działo się zbyt wiele. W pierwszej połowie oba zespoły oddały tylko po jednym celnym strzale, jednak ani Paweł Wasilewski, ani Tomasz Kułkiewicz nie potrafili pokonać bramkarzy.

Ciekawiej było po przerwie, chociaż goście, mimo prób Kamila Karcza, Pawła Szwajdycha i Krzysztofa Treli, nie potrafili skierować piłki do bramki.

Z kolei w drużynie gospodarzy dobrą sytuację zmarnował Marcin Stańczyk. I gdy wydawało się, że pojedynek zakończy się podziałem punktów, ostatnie minut należały zdecydowanie do miejscowych.

Bramki: Jędrzejczyk (87.), Papierz (90.+2)

Dolcan: Humerski - Korkuć Ż , Hirsz, Stawicki, Grzelak - Zapaśnik (90. Papierz), Jędrzejczyk Ż , Stańczyk, Kułkiewicz (82. Herman) - Tataj (70. Trochim Ż ), Stretowicz.

Stal: Wietecha - Wieprzęć, Maciorowski, Treściński, Lebioda - Szwajdych Ż , Paknys, Karcz (87. Salami), Trela Ż - Cebula, Wasilewski (70. Kmiecik).

Sędziował Marcin Szrek z Kielc.

Widzów 500.

Wyniki pozostałych spotkań i tabela w "Gazecie Sport".

Copyright © Agora SA